Krążenie w poszukiwaniu miejsca parkingowego jest jedną z częstszych przyczyn tworzenia się korków, zwłaszcza w centrach miast. Jak zmniejszyć skalę problemu? Na przykład podwyższając ceny za postój na publicznych parkingach w strefach parkowania, do czego przymierza się Ministerstwo Rozwoju. Drastyczny sposób? Są jednak inne rozwiązania. Jedno z nich właśnie trafiło do Google Play.
W Polsce z roku na rok przybywa samochodów. Coraz częściej w statystycznej rodzinie są dwa, a nawet trzy auta. Doprowadza to do zwiększenia zapotrzebowania na wolną przestrzeń zarówno w centrach miast, jak i na jego obrzeżach. Niestety proporcjonalnie do wzrostu liczby samochodów nie przybywa wolnych miejsc parkingowych, a kierowcy muszą sobie jakoś radzić. Rozwiązaniem tych bolączek może być aplikacja FindPark, którą właśnie wprowadzamy na rynek.
Adam Bąkowski, Prezes Zarządu NaviExpert – dostawcy najpopularniejszej w Polsce nawigacji online oraz nowej aplikacji FindPark, umożliwiającej wyszukiwanie parkingów.
Gdzie leży źródło problemu?
Kierowcy jednak nie zdają sobie sprawy z tego, że parkingi prywatne nie zawsze są droższe. Część z ich operatorów, by pozyskać więcej klientów, opuściła ceny do właśnie tych 3 zł za godzinę, by mogły konkurować cenowo z publicznymi. Dzięki naszej aplikacji użytkownicy mogą sprawdzić ceny parkingów w okolicy jednym kliknięciem. Ale to nie wszystko, bo przecież nie zawsze znaczenie ma sama cena. Czasami po prostu bardziej nam się opłaca wybrać droższy parking, który jest bliżej celu podróży. I w tym również FindPark pomaga.
- dodaje Bąkowski